Józef Ignacy Kraszewski – Człowiek z Romanowa

Cz. 4. Czas wydorośleć czyli życie na Wołyniu

Józef Ignacy Kraszewski spędził na Wołyniu ponad dwadzieścia  lat (1838-1859). Gospodarzył w majątkach Omelno, Gródek, Hubin. Żona pisarza odziedziczyła również majątek Kisiele. Najbardziej ukochał Gródek, chyba ze względu na podobieństwo do Romanowa. Ale życie ziemianina nie było pasją Józefa. Nie był dobrym gospodarzem. Prawdziwą pasją było oczywiście pisanie. A nie łatwo było pogodzić gospodarowanie, wyjazdy na kontrakty, opiekę nad powiększającą się rodziną (Kraszewski miał czworo dzieci), działalność społeczną…

Pisarz dużo podróżuje, między innymi do Odessy, Jedyssanu i Budżaku dla poratowania zdrowia, zwiedza Wołyń, Polesie i Litwę. Owocem tych podróży są wspaniałe dzieła podróżopisarskie. Drugie, paryskie, wydanie Wspomnień  Wołynia, Polesia i Litwy z 1861 r., ilustrowane było szkicami samego autora. Ciekawostką jest, że pierwsze wydanie Wspomnień nie zawierało ilustracji, ze względu na brak możliwości technicznych! We Wspomnieniach Odessy, Jedyssanu i Budżaku na uwagę zasługują między innymi opisy kolonii gracko-rzymskich (przede wszystkim Olbii). Kraszewski ujawnia tu swoją niezwykłą pasję do archeologii. Później, będzie stałym uczestnikiem konferencji i sympozjów archeologicznych w całej Europie. Nie zabrakło też w biografii pisarza Grand Tour. Na zachód Europy wyjeżdża po raz pierwszy w 1958 r., do Włoch, przez Belgię i Francję. Wydane w latach sześćdziesiątych Kartki z podróży, opisujące tę fascynującą wyprawę, są do dziś uważane za jedną z najlepszych pozycji podróżopisarskich. 

Niepowodzenia gospodarskie oraz dorastające dzieci wpływają na decyzję pisarza o opuszczeniu wsi i przeprowadzce do Żytomierza. Następuje to w 1853 r. To czterdziestotysięczne miasteczko zyskało niesamowicie na  obecności pisarza. Wkrótce Kraszewski obejmuje wiele funkcji społecznych: zostaje kuratorem szkół polskich, dyrektorem artystycznym Teatru Szlachty Żytomierskiej, dyrektorem Klubu Szlacheckiego, Towarzystwa Dobroczynności, naczelnikiem Komitetu Statystycznego. I wszystkie te funkcje pełni na serio.

I pisze. Powieści. Dzieła naukowe. Artykuły do prasy. Redaguje Athenaeum. Wprowadza nowe gatunki dziennikarskie. Jest teoretykiem prasy ¹. W okresie wołyńskim powstały tzw. powieści ludowe Kraszewskiego, w których autor pokazuje doskonały warsztat realisty, tworząc jedne z najlepszych swoich dzieł powieściowych. Wprowadzony do tych powieści bohater ludowy z krwi i kości, ba, grający w tych powieściach pierwsze skrzypce, to nowość w literaturze nie tylko polskiej, ale i europejskiej. Chłopi są tu świadomie przeciwstawiani postaciom ze szlachty, dworowi, rządcom, ekonomom. Tego w literaturze nie było. A co może jeszcze ważniejsze, Kraszewski tak prowadzi narrację, że sympatia czytelnika plasuje się po stronie pokrzywdzonego często chłopa. To ważny głos w ówczesnej dyskusji o sprawie chłopskiej, mający wpływ na formułowanie opinii.

Kraszewski, niezwykle ceniony przez szlachtę wołyńską, pod koniec lat pięćdziesiątych popada z nią w ostry konflikt. A powodem właśnie sprawa chłopska, tzw. kwestia włościańska.  Swoje stanowisko, popierające nadanie chłopom ziemi, wykłada jasno w liście-memoriale do Wincentego Korwin-Piotrowskiego, który ten ostatni odczytał na zjeździe szlachty w Łucku. Oliwy do ognia dolał Kraszewski wystawiając komedię Stare dzieje. Na scenie, obok siebie, pan i chłop. Pan popada w ogromne długi. Bankructwo. Chłopi ratują finansowo pana, a ten w zamian zrzeka się pańszczyzny… A w jednym ze swoich Listów do redakcji Gazety Warszawskiej (tak, tak, bo i ten gatunek wprowadził Kraszewski), ogłasza atak na szlachtę, na jej egoizm, sobkostwo, brak patriotyzmu.  Mosty zostały spalone.  

Ale, jak mówi stare polskie porzekadło, nie ma tego złego…, w tym właśnie czasie otrzymuje od Leopolda  Kronenberga, bankiera warszawskiego i właściciela Gazety Codziennej,  propozycję objęcia funkcji redaktora. Propozycję przyjmuje. Wyjeżdża do Warszawy. Kupuje dom. Przeprowadza remont. Sprowadza rodzinę. Zaczyna się nowy rozdział w jego życiu. Cdn…

  1. Więcej na ten temat w odcinku lipcowym. Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego zaprezentuje bowiem wystawę Kraszewski dziennikarz, redaktor, wydawca, drukarz…

Scroll to Top